Najciekawsza serialowa polska produkcja od lat i pierwsza jaką sobie przypominam nie „sensacyjno-kryminalna”. Mamy do czynienia z rzeczą wielką. Operatorsko (Bartosz Nalazek), montażem (Beata Barciś), klimatem i muzycznie (Jan Duszyński) przypomina arcydzieło The Knick. Nie jest to jednak tania podróbka, a bardzo udana interpretacja stylu. Fabularnie bawi jednak, niemal przaśną, polską rzeczywistością oraz cały czas puszcza oko do widzów teatralnych (w ostatnim odcinku Maciej Nowak grając urzędnika mówi „Teatry, sreatry”, a jest tego więcej). Brawurowo zagrane (jaka obsada! by nie rozpisywać się nadto z kronikarskiego obowiązku wymienię moich faworytów – Marcin Czarnik, Edward Linde-Lubaszenko, Tadeusz Huk, Ewa Dałkowska, Jerzy Trela, Dorota Segda, Agnieszka Glińska, Marta Ojrzyńska, Anonina Choroszy), tak też napisane (debiutujący w telewizji dramaturg Paweł Demirski) i wyreżyserowane (również debiutująca w TV reżyserka teatralna Monika Strzępka). Mistrzowsko łączy w sobie opis politycznej jatki i surrealizmu wydarzeń z desek teatru Powszechnego oraz zdystansowanej autokrytyki, czy może raczej satyry na środowisko teatralne. Bezkompromisowe, świetne artystycznie i ciekawe. Pozycja obowiązkowa.
Cały serial do obejrzenia na terenie RP za darmo na artysci.tvp.pl.