Niektórych filmów dokumentalnych nie sposób oceniać, zwłaszcza takich gdzie kwestie techniczne, czy warsztatowe, są daleko za treścią. Tym bardziej gdy realizacja wymaga tyle poświęcenia od autora i angażuje go o wiele bardziej niż zwyczajowa rola obserwatora, „opowiadacza” historii. Zaznaczmy że okres czasu który podglądamy to 14 lat… Hanna Polak (reżyseria, scenariusz, zdjęcia) to jednak nie…