7/10 | Było sobie kłamstwo (2009, org. The Invention of Lying)

Odważny pomysł, w formie komedii romantycznej w istocie, przemyca się bardzo udany traktat o religijności, społeczeństwie i generalnie poważnych filozoficznych kwestiach. Jest w tym mniej więcej tyle samo infantylności, co poważnej rozkminy. Zawiera wybitne inserciki takie jak Edward Norton w epizodycznej roli policjanta. Całość ciągnie i doprowadza do akceptowalności Ricky Gervais, nie przeszkadza mu w tym Jennifer Garner, oraz techniczne aspekty. Dziwny, warty uwagi.