6/10 | Witajcie w Marwen (2018, org. Welcome to Marwen)

Chyba miało być o wychodzeniu z traumy… a w sumie jest to po prostu dziwna opowieść bez ambicji na coś więcej. Tam gdzie mogło być kiczowato było dziwnie, tam gdzie zdawałoby się dziwnie było kiczowato. Na duży plus gra aktorska i kwestie realizacyjne. Ostatecznie ten specyficzny film oglądało się dobrze, mimo że w tej krótkiej ocenie trzy razy użyłem słowa „dziwnie”.